środa, 8 czerwca 2011

Upał. Burze. Deszcze. w naszej lecznicy plaga psów z wylizywanymi łapami. Nie, nie alergia. Stres spowodowany  strachem przed grzmotami. Drugą grupę stanowią labradory i goldeny z wypryskami w róznych częściach ciała.
Psiaki są biedne w takie upały. Dzwonią do mnie przeróżne osoby z pytaniem, czy ostrzygę: kaukaza, owczarka niemieckiego, nowofundlanda.Zawsze proponuje to samo- zainstalowanie psiakowi basenu, umożliwienie skrycia się i schłodzenia w każdy możliwy sposób. Zgolenie sierści nie jest najlepszym sposobem. Sierść również w pewien sposób chroni skórę przed słońcem.  Golenie jest konieczne w przypadku zmian, jakie pojawią się na skórze, ran i niemożliwych do usunięcia zabrudzeń. A czy zdrowego psa z w/w ras można ostrzyc? Można, ale nie wszystko przynosi korzyść. Kropka.

Mela upały znosi dobrze. Ciepłolubna istota. Przesypia. Jak zwykle.
Badi męczy się okrutnie. Z tego powodu nie jedziemy na zlot. daleko, podróż długa  pociągiem w upale, drugiego dnia powrót.... Badi będzie zdrowszy upał spędziwszy w zaciszu domowym. Za dwa tygodnie jestem umówiona ze szkoleniowcem na zajęcia indywidualne z Badziukiewiczem.
Początkowo mieliśmy zacząć w sierpniu, ale szkoda mi tych prawie trzech miesięcy i ładnej pogody. Wynegocjowaliśmy zajęcia indywidualne. zobaczymy, czy zanadto swojego pupila nie przechwalam i wart będzie tych zajęć ;)

A dziś w ramach wychładzania organizmu Badi spędził wieczór leżąc w skrzyni na pościel....Dziwne te moje zwierzaki....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Welcome