Po co właściwie trzymać psa?
Przeciwskazania każdy zna:
Pies oprócz kaszy żąda mięsa,
Pies po śmietnikach się wałęsa.
Pies, nim dorośnie, gryzie wszystko,
Pies to zarazków jest siedlisko.
Pies do mieszkania wnosi błoto
( Gdy dżdżów warkocze się rozplotą).
Pies, kiedy pragnie zgłębić sekret,
Ogród przekopie- tropiąc, gdzie kret.
Pies czasem w nocy szczeka, warczy...
Pies wyje do księżyca tarczy.
(Próżno nakrywasz się poduchą,
Noc głucha nie jest aż tak głuchą).
To prawda.
Są kłopoty z psem.
Ale wy wiecie
I ja wiem-
Gdy łza oświetla dzień ponury,
Dobrze mieć psa,
Co drzemie obok.
PIES TO KAWAŁEK JEST NATURY,
Który zamieszkał razem z tobą.
Pogłaszcz psa-
i w szarym mieście,
Wśród szrych bloków świeci słońce...
W zielonym wietrze,
W trawie szeleście
Z psem biegniesz
Po dzieciństwa łące
Ryszard marek Groński