niedziela, 19 grudnia 2010

1

Na kolejnym zjeździe miałam przyjemność pracować z Sheherezade, czyli Szeri- babcia mojego przyszłego maluszka. Cheri jest slowerką, bardzo przyjazna dla człowieka. Zna wiele sztuczek, które można między innymi wykorzystywać w dogoterapii.
Tu dosyć niefortunne zdjęcie- wygląda jak kosmita.


Welcome