Nie do wiary, ale zaczęło się niewinnie-od wyłysień na brodzie, w miejscu, po którym spływały krople mleka. Później łysienie postępowało dalej i zataczało coraz szersze kregi.
Z czasem malutkiej pozostały jedynie włosy na zadku. na tym etapie włosy na głowi zaczęły już odrastać.
Doszliśmy do momentu, w którym całą Felę pokrywał tylko równomierny meszek. Niestety nie posiadam zdjęć z tego okresu.
A wyniki FLICITY z ostatniej wystawy-w notce niżej:)