...męki początek.
Depo Medrol po tygodniu zaczął dawać efekty uboczne.
Mela siusia w domu, wczoraj nie zdążyła i pierwszy raz w życiu zrobiła kupę na klatce schodowej. Nic ująć nic dodać. Męczliwa, dokuczliwa, gorąco jej, jest nadpobudliwa i ciągle marudzi.
Pages
Etykiety
moje psiaki
Badi
rozterki groomerki
azylanci
wierszyki
wystawy
szkolenia
mela
moje świnki/my cavies
edukacja z psem
przemyślenia
pogryzienia
szwajcaria
Airedale terrier
choroby genetyczne
dlaczego z rodowodem
egzaminy
fryzury
gadżety
imprezy
kumple
o mnie
problemy wychowawcze
profilaktyka pogryzień
różne
shih-tzu
socjal
urodziny
wakacje
zabawki
zdrowie
czwartek, 28 lutego 2013
piątek, 22 lutego 2013
Alergia...
Alergia Meli to temat rzeka.
Mela miała robione badanie trzy lata temu (prawie cztery). Ma uczulenie prawie na wszystko- alergia pokarmowa i kontaktowa.
Od siódmego roku życia kilkanaście razy w roku przyjmuje leki sterydowe, ponieważ nic innego nie działa.
Miesiąc temu robiłam jej podstawowe badania krwi, bo nie jest tajemnicą, że przyjmowanie tak silnych leków i tak często nie wpływa korzystnie na wątrobę.
Badanie wykazało, że Mela ma zdrowe nerki i super zdrową wątrobę:)
W rozmazie krwi delikatnie podwyższone granulocyty i zmniejszona ilość białych, co jest wynikiem uzywania sterydów.
Tymczasem leki przestają działać. Zwykle zastrzyk wystarczał na miesiąc- teraz w ciągu miesiąca dostała go już dwa razy, a dziś zapowiada się trzeci. Ani razu po podaniu leków nie pojawiły się skutki uboczne, jakie Mela zwykle miała w tej sytuacji.
Mela przez noc wylizała sobie potężną ranę w okolicy pachwiny i teraz musi chodzić obandażowana, żeby nie pogłębiać urazu i nie wprowadzać bakterii. Na szczęśliwą nie wygląda...
Mela miała robione badanie trzy lata temu (prawie cztery). Ma uczulenie prawie na wszystko- alergia pokarmowa i kontaktowa.
Od siódmego roku życia kilkanaście razy w roku przyjmuje leki sterydowe, ponieważ nic innego nie działa.
Miesiąc temu robiłam jej podstawowe badania krwi, bo nie jest tajemnicą, że przyjmowanie tak silnych leków i tak często nie wpływa korzystnie na wątrobę.
Badanie wykazało, że Mela ma zdrowe nerki i super zdrową wątrobę:)
W rozmazie krwi delikatnie podwyższone granulocyty i zmniejszona ilość białych, co jest wynikiem uzywania sterydów.
Tymczasem leki przestają działać. Zwykle zastrzyk wystarczał na miesiąc- teraz w ciągu miesiąca dostała go już dwa razy, a dziś zapowiada się trzeci. Ani razu po podaniu leków nie pojawiły się skutki uboczne, jakie Mela zwykle miała w tej sytuacji.
Mela przez noc wylizała sobie potężną ranę w okolicy pachwiny i teraz musi chodzić obandażowana, żeby nie pogłębiać urazu i nie wprowadzać bakterii. Na szczęśliwą nie wygląda...
czwartek, 21 lutego 2013
niedziela, 17 lutego 2013
cd...
Kica Kocia znalazła domek dzięki umieszczonemu ogłoszeniu w lecznicy weterynaryjnej. Rankiem przyszła pani z pytaniem, czy ta kicia jest jeszcze do wzięcia, bo syn się zakochał... Po południu przyszedł syn- lat około 20. Kicia zamieszkała w domku z ogrodem wraz z dwoma kastratami i psami. Jesteśmy w kontakcie z właścicielami.
Zaraz po świętach przygarnęłam dorosłą kicię, która okazała się później kastrowanym kocurem. Wspaniałym, majestatycznym, niezwykle grzecznym. Sąsiadka go dokarmiała przed blokiem, a on chodził ze mną i z moimi psami dwa razy dziennie na długie spacery po mieście... Przed kolejną falą mrozów zabrałam go do domu i nazwałam Akim ( a kim ty jesteś kotku?).
Kotek ma same zalety. Pieszczoch, mruczuś, nie chodzi po meblach, itd... Nikt go nie chciał, ogłoszenia o znalezieniu nie działały...
Az pewnego dnia do przychodni przyszła pani, która straciła starego kota, a jej drugi kot strasznie boleśnie utratę towarzysza przeżywa... W przyszłym tygodniu dowiem się, jak przebiegło adoptowanie do nowych warunków. Ten kot był kotem z moich marzeń, ale nie mogę mieć na stałe więcej zwierząt.
Tymczasem Badi odpoczywa....
Zaraz po świętach przygarnęłam dorosłą kicię, która okazała się później kastrowanym kocurem. Wspaniałym, majestatycznym, niezwykle grzecznym. Sąsiadka go dokarmiała przed blokiem, a on chodził ze mną i z moimi psami dwa razy dziennie na długie spacery po mieście... Przed kolejną falą mrozów zabrałam go do domu i nazwałam Akim ( a kim ty jesteś kotku?).
Kotek ma same zalety. Pieszczoch, mruczuś, nie chodzi po meblach, itd... Nikt go nie chciał, ogłoszenia o znalezieniu nie działały...
Az pewnego dnia do przychodni przyszła pani, która straciła starego kota, a jej drugi kot strasznie boleśnie utratę towarzysza przeżywa... W przyszłym tygodniu dowiem się, jak przebiegło adoptowanie do nowych warunków. Ten kot był kotem z moich marzeń, ale nie mogę mieć na stałe więcej zwierząt.
Tymczasem Badi odpoczywa....
Subskrybuj:
Posty (Atom)