Przyszedł czas na kolejne zmagania w Psiej Krainie. Zajęć było mnóstwo! Badi całkiem się rozkręciłi pracował z kim tylko mógł. Cavisie jednak kochają wszystkich i dla człowieka wszystko są w stanie zrobić. Wypracowaliśmy wspólnie wiele nowych zachowań.
Niesamowicie wzmocniliśmy więź (chyba aż za bardzo, Badi nabawił się lęków gdy znikam z pola widzenia ( w sytuacjach nowych, w nowych miejscach).
Zrobiliśmy idealne przywołanie, więc od teraz mogę go spuszczać bez smyczy. Odzywskał wolność a ja spokój.
Z czystym sumieniem polecam seminaria i kursy w Psiej Wachcie. Rzetelna wiedza oparta na doświadczeniach treserów, psychologów i behawiorystów, mnóstwo przykładów, filmików i praktyka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz