Zdecydowałam- kiedyś będę mieszkała z kotem. Kiedyś, jak będę starsza (khem...). Zafascynowałam się. Przepraszam za wszystko złe, co myślałam o kociarzach. Zwariowałam, niemniej jednak Sleepek we wtorek się wyprowadza.
A ja - mimo że zdecydowana kociara - uwielbiam i koty, i psy... Nie wyobrażam sobie, że jedne zwierzaki można lubić, a inne nie. Cóż, zawsze odstaję od społeczeństwa.
Ja tam nie lubię kotów.
OdpowiedzUsuńA ja - mimo że zdecydowana kociara - uwielbiam i koty, i psy...
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie, że jedne zwierzaki można lubić, a inne nie.
Cóż, zawsze odstaję od społeczeństwa.
Czy przeprowadzka Małego doszła do skutku?
Pozdrówki dla całej Rodzinki :-)
The best jest to zdjęcie Badzika ze Sleepkiem!
OdpowiedzUsuń