Moje maleństwo wcale nie jest już takie małe. Jest niesamowity. Charakterem przypomina swoją mamę Wandę Dior. Wiecznie ciekawski, uwielbia przytulanie, głaskanie, wymienia poglądy z domownikami. Z radości potrafi wyskoczyć z kuwety i biegać szaleńczo po pokoju. I apetyt ma wielki!
Pages
Etykiety
moje psiaki
Badi
rozterki groomerki
azylanci
wierszyki
wystawy
szkolenia
mela
moje świnki/my cavies
edukacja z psem
przemyślenia
pogryzienia
szwajcaria
Airedale terrier
choroby genetyczne
dlaczego z rodowodem
egzaminy
fryzury
gadżety
imprezy
kumple
o mnie
problemy wychowawcze
profilaktyka pogryzień
różne
shih-tzu
socjal
urodziny
wakacje
zabawki
zdrowie
czwartek, 27 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Badżidżek jest śliczny! Apetyt widzę rodzeństwo ma identyczne. Bhakti - Buba zjadłaby całą lodówkę a nie tylko jej zawartość. Aktualnie zajmuję się oswajaniem dzikuska, który robił pas startowy wybiegając z klatki na widok szufelki i kosza na ściółkę :-)
OdpowiedzUsuńhehe...każdy ma jakieś "strachy":) Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuń