niedziela, 29 marca 2009

ZMORA w akcji


Nie możemy wytłumaczyć Zmorce, że maluszki są innym gatunkiem stworzeń, a ona nie jest ich mamą. Kiedy tylko może wchodzi do kuwety i próbuje matkować. Każde spotkanie zaczyna od dokładnego wylizania pupek i mordek, dłuugim jęzorem (dokładniej niż Baba). Maluszki czasem uciekają ale częściej poddają się zabiegom.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Welcome